www.dziennikarzeujk.fora.pl

ArekGoral

Muszę budować przyszłość tej dyscypliny w Polsce.

Niedawno Ziemie Świętokrzyską odwiedził selekcjoner kadry narodowej piłkarzy ręcznych Michael Biegler. Niemiecki szkoleniowiec gościł w Końskich i Kielcach przy okazji memoriału im. Krzysztofa Stachery.

Arkadiusz Góral: Od kilku dni jest Pan w Końskich, zdążył Pan odwiedzić też inne części województwa. Jak się Panu u nas podoba?
Michael Biegler: Nie widzimy dużo jeżeli chodzi o region, ponieważ ciągle jesteśmy w drodze. Cały czas hala, hotel, hala. Mimo to czujemy się bardzo dobrze, bo po prostu wszyscy tutaj są dla nas bardzo mili.

AG: Możemy mówić o kulisach przyjazdu w nasz region, na czyje zaproszenie Pan się tu znalazł?
MB: To pytanie słyszę bardzo często, w całej Polsce. Byłoby niedobrze, gdybym nie troszczył się o młodych graczy, a właśnie tacy występują w memoriale. Rozmawiamy w końcu o zawodnikach, którzy są przyszłością piłki ręcznej. Jeżeli chodzi o ten konkretny turniej to podziękowaliśmy już trenerom za możliwość przyjazdu tutaj. W Końskich obserwowaliśmy już treningi drużyn młodzieżowych, dla nas to taki ogólny przegląd sytuacji piłki ręcznej w kraju jeżeli chodzi o te roczniki. W końcu są tutaj najlepsi. Dla mnie to normalny sposób działania, po prostu codzienność.

AG: Czy po tych pierwszych spotkaniach i po treningach selekcjoner jest już w stanie ocenić poziom tego turnieju?
MB: Nigdy nie oceniam za pośrednictwem mediów. Takie informacje mogę przekazać tylko trenerom tych młodych chłopaków. Już od pewnego czasu jeżdżę po kraju i stworzyliśmy wraz ze sztabem taką szeroką kadrę, która jest ukierunkowana na przyszłość, ale pierwszymi partnerami do rozmowy są dla nas właśnie ich trenerzy. Ja muszę przyglądać się młodzieży, muszę budować przyszłość tej dyscypliny w Polsce. Przepraszam, ale na to pytanie nie mogę inaczej odpowiedzieć.

AG: Jesteśmy na starcie sezonu ligowego, czy coś zmieniło się w Superlidze podczas minionej przerwy między-rozgrywkowej?
MB: To ważne śledzić przygotowania, a teraz start sezonu ligowego. Wisła Płock to drużyna, która jako druga zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów. To zaproszenie jest dla nich pewnego rodzaju wyróżnieniem. Wiele innych drużyn pozyskało bardzo interesujących zawodników, dlatego cały sezon w polskiej najwyższej lidze zapowiada się naprawdę fascynująco. Mnie osobiście bardzo cieszą i ciekawią te zmiany.

AG: Czy możemy zdradzić najbliższe plany Pana, a także całej naszej narodowej kadry?
MB: Oczywiście. To nie jest żadna tajemnica. Przygotowujemy się do Mistrzostw Europy w Danii w styczniu 2014 roku. Najbliższe tygodnie to zgrupowanie przed SuperCupem w Niemczech i sam turniej. Zagramy z Egiptem, Szwecją i gospodarzami. To da nam możliwość sprawdzenia nowych wariantów taktycznych oraz przyjrzenia się ewentualnym nowym twarzom w kadrze. Jednak dla mnie ważniejszy będzie sam obóz przygotowawczy. Jeżeli o mnie chodzi to póki co pozwolę wdrażać się zawodnikom w nowe rozgrywki, w ligę, Ligę Mistrzów, a sam cały swój czas poświęcę obserwacji zawodników, tak jak robię to dziś w Końskich i będę robił jutro w Kielcach podczas meczu tamtejszego Vive.

Rozmawiał Arkadiusz Góral[/b]

Sławomir Miernik

Ciekawy wywiad, Arku. Wynika z niego, że trener naszej kadry przygląda się młodszym zawodnikom, szuka świeżej krwi. Piłka ręczna, jako dyscyplina sportowa, na pewno nie jest w Polsce tak popularna jak piłka nożna. Natomiast gołym okiem widać, że są sukcesy, w przeciwieństwie do futbolu. Wcześniej odnosiła je nasza kadra pod wodzą Bogdana Wenty, teraz nadszedł jakby czas pewnych zmian w zespole, przemeblowywanie składu, chociaż rewolucji nie ma się co spodziewać. Z kolei jeśli chodzi o drużyny klubowe, to mamy czym się pochwalić. Nie będę tu się rozpisywał, bo każdy kto ma jakiekolwiek pojęcie o szczypiorniaku, wie o co mi chodzi. A co do Bieglera, to trzeba się cieszyć, że jeździ po Polsce, szuka talentów. Powinno to zaprocentować w przyszłości. Trzeba po prostu dać mu czas.

Paulina Adamczyk

Arku, wywiad jest świetny. Pierwszym czynnikiem który sprawia, że twój tekst jest interesujący to rozmówca. Michael Biegler jest znaną postacią w Polsce, dzięki trenowaniu polskich szczypiornistów. Na pewno przyciągnąłbyś samą jego osobą wszystkich fanów piłki ręcznej i nie tylko. Twoje pytania są bardzo przemyślane. Nie zaczynasz wywiadu od pytań typowo sportowych, a o wrażenia trenera z przyjazdu do województwa świętokrzyskiego. To ważne, żeby nie zapominać o regionie, dla którego się pisze. Biegler odpowiada dość obszernie, to znaczy, że twoje pytania były dla niego atrakcyjne. Co ważne, twoja rozmowa niesie pozytywny przekaz! Mamy trenera, który aktywnie poszukuje młodych, dobrze zapowiadających się zawodników i jest gotowy do zmian. Oby dało to pozytywne rezultaty.